W piątek rano przy Sądzie Okręgowym w Przemyślu na ul. Konarskiego doszło do dramatycznego zdarzenia. 53-letni mężczyzna podpalił się, oblewając benzyną i zapalając ogień.
Płonącego żywcem mężczyznę w pierwszej kolejności gasił ochroniarz sądu, który użył gaśnicy. Wezwano strażaków, którzy zaopatrzyli oparzonego 53-latka. Podano mu tlen i przekazano załodze ratunkowej. Karetką mężczyzna został przewieziony do szpitala. Ma obrażenia kończyn.
Ustalono, że 53-latek podpalił się, ponieważ nie zgadza się z decyzją kuratorów ws. władzy rodzicielskiej. Postępowanie wobec mieszkańca powiatu łańcuckiego toczy się w przemyskim Sądzie.
Sprawę podpalenia zbadają śledczy.