W piątek rano w miejscowości Sielnica w gm. Dubiecko doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Kierujący porsche cayenne dachował. Jego pojazd zakończył jazdę w przydrożnym rowie i strumyku.
Jak ustalili policjanci, pracujący na miejscu wypadku, 40-latek jadąc od Dubiecka w kierunku Łączek, na łuku drogi zjechał na pobocze i stracił panowanie nad samochodem. Wynikiem tego samochód wypadł z drogi i dachował.
Mężczyzna wydostał się z samochodu.
Po konsultacji medycznej okazało się, że na szczęście nie doznał żadnych poważnych obrażeń. Badanie wykazało, że kierowca był trzeźwy.


