Prezydent Przemyśla Wojciech Bakun podzielił się w mediach społecznościowych informacją na temat potrzeb uchodźców przybywających do przygranicznego miasta.
Bakun ma za sobą intensywny czas. Od trzech dni stoi na pierwszej linii pomocy uciekinierom z Ukrainy. Prezydent Przemyśla zaapelował o pomoc dla Ukraińców wskazując dokładne potrzeby i zaznaczając czego nie robić.
Podkreślił, by nie przyjeżdżać do Przemyśla w ciemno w celu zabrania jakiś osób:
Przyjeżdżajcie tylko wtedy, kiedy jedziecie po rodzinę lub znajomego i wiecie, że te osoby z wami pojadą. Osoby opuszczające tereny objęte wojną są nieufne i bardzo niechętnie korzystają z transportu prywatnego. Niestety pojawiły się również przypadki naciągaczy.
Prezydent Przemyśla za pośrednictwem swojego fanpejdża wskazał co potrzeba, by zapewnić uchodźcom godne warunki:
- Potrzebujemy pościeli, koców, potrzebujemy jednorazowych poszewek, pokrowców na materace,
- Potrzebujemy batonów, batonów energetycznych, opakowań jednorazowych na herbatę, posiłki.
- Potrzebujemy środków higieny jak szampony, żele, mydła w płynie,
- Potrzebujemy łóżek polowych i materacy,
- Potrzebujemy kamizelek odblaskowych.
Na chwilę obecną są to najpotrzebniejsze rzeczy, które pomogą w dalszym sprawnym ogarnianiu coraz więcej liczby osób.
Na chwilę obecną nie potrzeba natomiast ubrań- ani dla dorosłych, ani dla dzieci.
Zwrócił się również z prośbą o nie przywożenie dużych dostaw wody i innych produktów bezpośrednio do punktu recepcyjnego na dworcu PKP w Przemyślu.
Prosimy o wcześniejszy kontakt gdzie należy dowieźć rzeczy przez siebie dowiezione. Dla transportów z wodą będzie to baza MZK przy ulicy Lwowskiej 9A, dla produktów spożywczych, pieczywa, nabiału itp. będzie to Zespół Szkół Usługowo-Hotelarskich i Gastronomicznych przy ul. Bakończyckiej 11, dla innych produktów będzie to sala przy ulicy Wodnej 2.
Wojciech Bakun zachęca do wspierania założonej przez siebie zbiórki pieniędzy: Wspólnie dla Ukrainy. W ciągu dwóch dni ponad 1700 osób wpłaciło na nią blisko 200 tysięcy złotych. Celem jest milion. Na stronie pomagam.pl prezydent Przemyśla tak motywuje do wsparcia:
Jako miasto przygraniczne, zlokalizowane przy największym przejściu granicznym Medyka-Szeginie, a także przejście kolejowe w Przemyślu znajdujemy się na pierwszej linii masowego przybywania osób uciekających z Ukrainy przed wojną.
To przez nasze miasto już od pierwszych godzin konfliktu przejeżdża tysiące obywateli Ukrainy, którzy w Polsce szukają przede wszystkim bezpieczeństwa. Od pierwszych godzin w naszym mieście, na głównym dworcu PKP zorganizowany został punkt recepcyjny mający na celu pełną obsługę osób przebywających z Ukrainy i pomoc w przypadku chęci uzyskania statusu uchodźcy. Na miejscu pomaga nam dziesiątki wolontariuszy, strażaków, strażników miejskich, wszelkich służb mundurowych. Bardzo zaangażowany jest Caritas, wszelkiej pomocy udziela nam Konsul Honorowy Ukrainy. Niewyobrażalny jest oddźwięk mieszkańców miasta oferujących wszelką pomoc, łącznie z przyjmowaniem potrzebujących pod dach.
Z tym wszystkim sobie radzimy! Przygotowaliśmy setki miejsc noclegowych, wydajemy suchy prowiant, ale także ciepłe zupy, napoje, wodę, owoce. Wszystko dzięki ofiarnej pomocy pracowników Caritasu i Wojskom Obrony Terytorialnej. Działamy, ale chcemy pomagać jeszcze bardziej…
Pozostając w stałym kontakcie z naszymi miastami partnerskimi, na bieżąco analizujemy ich potrzeby i chcielibyśmy sprostać wszystkim ich potrzebom, tak, aby jeszcze tam na miejscu udzielana była pomoc osobom, które z różnych względów nie chcą lub nie mogą opuścić swoich domów. Wiele z tych osób zwyczajnie nie ma gdzie wyjechać, a podróż w nieznane jest dla nich wyzwaniem nie do przejścia.
Potrzeby są bardzo różne, od agregatów prądotwórczych, łóżek polowych, lekarstw, wózków inwalidzkich, żywności z długim terminem przydatności do spożycia po samochody do przewozu osób (również niepełnosprawnych).
Kwota, którą chcemy zebrać jest ogromna, ale potrzeby terenów objętych wojną są jeszcze większe. Pomóżmy naszym sąsiadom tam na miejscu, zanim miliony osób będą zmuszone do opuszczenia swoich domów! Nie bądźmy obojętni!