Jedną z głównych przyczyn tragicznych wypadków drogowych jest nadmierna prędkość, dlatego nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości – zwłaszcza w obszarze zabudowanym. Wczoraj policjanci ruchu drogowego zatrzymali dwóch kierowców, którzy przekroczyli prędkość o 61 km/h i 56 km/h.

Wczoraj policjanci ruchu drogowego przemyskiej komendy w Torkach zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę mazdy, który w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechał z prędkością 111 km/h. 26-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego stracił prawo jazdy i został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł oraz 14 punktami karnymi. 

Kolejny kierujący przekroczył prędkość również w Torkach. 21-latka jechała citroenem z prędkością 106 km/h. Mieszkanka powiatu przemyskiego za przekroczenie dozwolonej prędkości straciła prawo jazdy na 3 miesiące, otrzymała mandat w wysokości 3000 złotych i 13 punktów karnych. Jak się okazało w tym przypadku doszło do „recydywy drogowej”. Kobieta popełniła wykroczenie po raz kolejny w ciągu ostatnich 2 lat.  

Poprzedni artykułPiłkarka z Nehrybki powołana do reprezentacji Polski
Następny artykułSzukają świadków zdarzenia

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj